14 lutego 2010 (niedziela), godz. 19:00
Panny z Wilka
„Panny z Wilka” to opowieść o zmaganiu się z czasem i ze sobą w czasie – czasie, który nie tylko galopuje, ale i paradoksalnie staje w miejscu. Niekiedy zatrzymuje się w jakichś zaułkach, przechowuje myślenie i obyczaje z dawnych epok. Czasem zatrzymuje się w jakiejś części naszej osobowości i tam wciąż jesteśmy młodzieńcami bądź dziećmi, jakby wzbraniając się przed dojrzałością...
Niekiedy trudno się na ten czas załapać, rozpoznać swoje marzenia i szanse...
Główny bohater, Wiktor Ruben, samotny 35-letni mężczyzna przeżywa kryzys po śmierci jedynego przyjaciela. Zachęcony przez lekarza wyrusza na urlop w rodzinne strony. Tu konfrontuje się ze sobą sprzed 15 lat, a spotykane dziś dojrzałe kobiety, uświadamiają mu rolę, jaką niegdyś odegrał w ich życiu. Niezrealizowany erotyzm nagle odzywa się z niezwykłą siłą... A sprzyja mu lato, wiejskie zacisze, mnogość kobiecych ciał – tych rzeczywistych i tych ze wspomnień i niepowtarzalna, jakby zachowana sprzed wieków, atmosfera polskiego dworku. I tak jak nagle się zjawił, postanawia nagle wyjechać, przerwać tę podróż w siebie i w przeszłość...
Myślę, że w pewnym wieku każdy dokonuje takich podróży i podsumowań, i nie sposób odmówić tekstowi Iwaszkiewicza uniwersalizmu, ale w jakiś szczególny sposób można w Wiktorze Rubenie zobaczyć dzisiejszych samotnych, niedojrzałych, uciekających w pracę, zagubionych uczuciowo 30 - i 40-latków...
Spektakle: 13, 14 luty o godz. 18.00
Teatr Polski w Poznaniu
Duża Scena
ostatnia zmiana: 2010-01-11