
Po raz pierwszy w Polsce w Sali Marmurowej i Galerii "pf" poznańskiego Zamku oglądać można dzieła klasyka fotografii XX wieku Willy'ego Ronisa.
Willy Ronis od kilkudziesięciu lat fotografuje życie codzienne mieszkańców Paryża. W zdjęciach posługuje się subtelnym humorem oraz pełnym sympatii spojrzeniem na paryską rzeczywistość. Interesuje go przede wszystkim życie zwykłych ludzi. Artystę fascynowała nieprzewidywalność życia. W swojej twórczości odwoływał się do poglądu Carter-Bressona zawartego w książce „Decydujący moment” opartego na przekonaniu, że fotografia polega na równoczesnym rozpoznaniu, w ułamku sekundy, znaczenia danego zdarzenia oraz takiego sposobu organizacji formy, aby nadać temu zdarzeniu odpowiednie” znaczenie. Istotnymi elementami jego twórczości były forma i kompozycja. Mistrzem kompozycji był dla Ronisa Peter Breugel, a najważniejszą szkołą Luwr, w którym spędzał wolne niedziele, podziwiając szczególnie malarstwo XVI i XVII-wiecznych mistrzów holenderskich.
Twórczość Ronisa sytuuje się pomiędzy dokonaniami takich fotografów jak: Henri Cartier-Bresson, Robert Doisneau, Eduard Boubat, Andre Kertesz i Izis. Wszyscy są przedstawicielami fotografii humanistycznej, która charakteryzuje się specyficznym podejściem do przeciętnego człowieka – jest w nim ciekawość i tkliwość. To dzięki tym właśnie artystom w powszechnej wyobraźni zakorzenił się obraz powojennego Paryża i jego mieszkańców. Paryża, który już nie istnieje.
Wystawa zorganizowana przez Jeu de Paume przy wsparciu Oddziału Sztuk Pięknych oraz Dyrekcji Architektury i Dziedzictwa Narodowego Francuskiego Ministerstwa Kultury i Środków Przekazu.
22.04.07. o godz. 13.00 wykład na temat twórczości Ronisa wygłosi Maciej Szymanowicz.
Wystawa prezentująca 110 jego najsłynniejszych fotografii będzie czynna do 8 maja codziennie z wyjątkiem poniedziałków.
bilety: 6, 7 zł
Źródło: :independent.pl