Studenci i uczniowie ruszyli już z Poznania do domów na święta. Przewoźnicy przygotowali dodatkowe pociągi, ale problemów i tak nie udało się uniknąć.
Wtorek i środa to ostatnie dni zajęć na poznańskich
uczelniach. Już wczoraj część studentów - m.in. z UAM - ruszyła na święta do
rodzinnych miejscowości. Kolejarze nie do końca sobie radzili. Zwłaszcza że
zima nie odpuszcza. - Czekam pociąg do Warszawy, opóźniony o 10 min. Gdy już
powinien wjechać na peron, nagle okazuje się, że zwiększył opóźnienie o
godzinę! Ten powrót do domu pewnie potrwa ze dwa dni - denerwowała się
pasażerka z Lublina.
Przewozy Regionalne, spodziewając się tłoku podróżnych, przygotowały dodatkowe
pociągi. To m.in. kolejne Interregio z Poznania do Warszawy, Olsztyna,
Bielska-Białej. A także do Wrocławia i dalej przez Wrocław, Kraków i Katowice
aż do Stalowej Woli. W okresie świątecznym więcej składów pojedzie też między
Piłą a Warszawą.
Z kolei PKP Intercity ułożyło świąteczny rozkład pod miłośników zimowego
wypoczynku w górach. Dodatkowa para pociągów ze Szczecina przez Poznań do
Zakopanego kursuje od 17 do 24 grudnia, a także od 26 grudnia do 3 stycznia. W
okresie świątecznym i sylwestrowym są też dodatkowe pociągi TLK do Jeleniej
Góry, Szklarskiej Poręby i Gdyni. Godziny poszczególnych połączeń można sprawdzić
na www.rozklad-pkp.pl.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań