Skalne rysunki zwierząt, postaci ludzkich, scen pasterskich, a nawet odcisk stopy z wyrytą swastyką można obejrzeć na nowej wystawie Muzeum Archeologicznego w Poznaniu.
Nową stałą wystawę ,,Sztuka naskalna Afryki
Północnej" otwarto w poniedziałek w Muzeum Archeologicznym w Poznaniu.
Wystawa powstała dzięki grantowi z Urzędu Miasta. Składają się na nią m.in.
eksponaty, które przyjechały w tym roku do poznańskiego muzeum z Sudanu jako
dowód uznania rządu sudańskiego dla naszych archeologów.
Wszystko zaczęło się zimą 1980 r. od rekonesansu nieżyjącego już prof. Lecha
Krzyżaniaka, ówczesnego szefa muzeum, na obszarach Tassili-Ajjer w Algierii.
Profesor odkrył tam ciekawe zespoły rytów naskalnych, które zbadał w następnym
roku na czele trzyosobowej misji. Odkryte przez naszych archeologów ryty w
rejonie skał Sefar zostały w 1982 r. wpisane na listę światowego dziedzictwa
UNESCO.
Od tamtej pory poznańscy archeolodzy odkryli wiele nowych rytów m.in. na skałach w okolicy IV katarakty Nilu (Sudan) czy w Egipcie. Na wystawie zgromadzono zarówno przykłady afrykańskich rytów, jak również zdjęcia najciekawszych odkryć. Dzięki multimedialnym ekranom można zapoznać się bliżej z dokonaniami poznańskich archeologów. - Dzięki multimediom możemy zobaczyć zdjęcia rytów naskalnych z całego świata. Grono naukowców zajmujących się tą tematyką chętnie dzieli się swoimi zdjęciami i ich opisami - mówi Marzena Szmyt, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Poznaniu.
Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań