XIII Poznański Festiwal Nauki i Sztuki na UAM

"Wszystko było interesujące, ale najwięcej zwiedzających pojawiało się tam, gdzie dana jednostka organizowała całość kompleksowo, czyli wykłady, warsztaty, wystawy w jednym miejscu. Oczywiście im więcej można było dotknąć, samemu spróbować i zobaczyć, tym lepiej" - ocenia Warpachowicz.

Na Wydziale Biologii Koło Naukowe Przyrodników, Sekcja Biologii Komórki zorganizowało warsztaty mikroskopowe pt. "Świat mikro w skali makro", których uczestnicy mieli okazję nauczyć się posługiwać mikroskopem, sami wykonać preparaty i obserwować już gotowe preparaty tkanek roślinnych i zwierzęcych.

Z kolei Koło Naukowe Przyrodników, Sekcja Entomologiczna przygotowała pokaz pt. "Mimetyzm, czyli gdzie kończy się roślina a zaczyna owad". Zainteresowani mogli poznać magiczny świat żywych, tropikalnych owadów, które upodabniają się do środowiska przybierając obraz suchego liścia, gałązki, patyka czy ciernia.

Sekcja Biotechnologii tego samego koła naukowego, zorganizowała profesjonalną "Elektroforezę w mydelniczce". Wykorzystując mydelniczkę, płaskie baterie i cukier kuchenny przedstawiciele uczelni tłumaczyli podstawy chemiczne i fizyczne elektroforetycznego rozdziału DNA i przy okazji udowodniali, że "nauka nie jest kwestią sprzętu, a odpowiedniego pomysłu."

Innego rodzaju przyjemność zaproponowała Sekcja Parazytologiczna KNP. W warsztatach "Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" zapoznała zwiedzających z pasożytami. Najciekawsze okazy przedstawiały postery i ilustracje. Poszczególne osobniki można też było obejrzeć z bliska, w dodatku bardzo dokładnie - robiąc m.in. sekcję glisty ludzkiej.

W trakcie trwania Festiwalu odbyły się finały konkursów "Biologiczna Ekstraklasa" i "Biotechnologia - potęga genu". Wydział Biologii zorganizował też konkurs festiwalowy "Biozagadka".

28 kwietnia goście XIII Poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki mogli w Collegium Geographicum posłuchać wykładu pt. "Geneza i miejsca wydobycia południowoafrykańskich diamentów", a tym samym dowiedzieć się czym są, kiedy i gdzie powstały, w jaki sposób, jak wyglądają ich złoża i kto je odkrył. Inny wykład w tym samym miejscu dotyczył pereł.

W Collegium Geographicum można było też wziąć udział w warsztatach dotyczących geoinformacji. Organizatorzy - Instytut Geoekologii i Geoinformacji, Zakład Geologii i Paleogeografii Czwartorzędu pokazali, że każdy użytkownik komputera, za pomocą otwartego oprogramowania GIS, czyli m.in. geoprzeglądarek i powszechnie dostępnych danych może zabawić się geoinformacją i skorzystać z informacji zawartych w internecie.

Zakład Matematyki Dyskretnej z Wydziału Matematyki i Informatyki UAM pokazywały "jak zmieścić słonia w naparstku". Na efektywne korzystanie z nośnika pozwalają prawa kompresji danych i ich algorytmy, których przykłady uczestnicy warsztatów mieli okazję poznać.

Koło Naukowe Matematyków wyjaśniało zaś podczas wykładu "jak wywrócić sferę na lewą stronę". Problem ten rozwiązał w 1957 r. Steven Smale, nie wizualizując go. W stworzeniu pierwszych modeli pomogły prace niewidomego matematyka Bernarda Morina. Dziś grafika trójwymiarowa pozwala na dokładne zaprezentowanie tego procesu.

Natomiast Koło Naukowe Studentów Archeologii przygotowało "Archeologiczna grę miejską", która rozpoczęła się przed wejściem głównym do Katedry Poznańskiej na Ostrowie Tumskim. Gracze dowiedzieli się m.in. kim była Dobrawa i Brzetysław II, jak wyglądał Poznań przed i za panowania pierwszych Piastów.

Wykład o Zderzaczu Handronów przygotował z kolei Zakład Radiospektroskopii Wydziału Fizyki. Słuchacze poznali budowę i zasady działania oraz poszczególne eksperymenty na LHC, który ma pomóc w zdobyciu informacji o początkach wszechświata, nierównowadze między materią i antymaterią, cząstce Higgsa itp.

Zakład Fizyki Medycznej i Pracownia Dydaktyki Fizyki zaprezentowały natomiast doświadczenia fizyczne z różnych działów fizyki, czy elektroniki cyfrowej. Młodzież z Gimnazjum im. Stanisława Kielicha w Borowie zainscenizowała spotkanie trzech fizyków Alberta Einsteina, Izaaka Newtona i Stanisława Kielicha.

Na Wydziale Chemii mówiono m.in. o samochodach elektrycznych dnia dzisiejszego i jutra. Na wykładzie omówiono też technologie i materiały wykorzystywane przy budowie akumulatorów nowej generacji.

"Dużą popularnością cieszył się pokaz zorganizowany przez Wydział Filologii Polskiej i Klasycznej pt. +Jaś i Małgosia nie chcą przejść na drugą stronę lustra+, który po raz pierwszy przeprowadzono w ubiegłym roku" - opowiada Warpachowicz.

"Aby go przeprowadzić trzeba było odpowiednio zaaranżować przestrzeń Collegium Maius, w której się odbywał. Całość miała formę happeningu edukacyjnego i zwracała uwagę na niechęć młodzieży do przekraczania granicy, czyli progu szkoły, podziały, stosunek uczniów do nauki i nauczycieli oraz nauczycieli do uczniów" - dodaje.

O królowej Kleopatrze VII, ostatniej królowej Egiptu opowiadano na wykładzie w Kolegium Europejskim w Gnieźnie. Na Wydziale Historycznym można zaś było posłuchać wykładu pt. "Szkoła w dżungli. Edukacja szkolna wśród Indian Amazonii".

To tylko część z wydarzeń przygotowanych przez UAM na drugi dzień XIII Poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki. Karolina Warpachowicz zwraca uwagę, że by wziąć udział w wykładach trzeba było sobie odpowiednio wcześnie zarezerwować miejsce. "O miejsce na warsztatach było jeszcze trudniej. Mogły w nich brać udział małe grupy, po 15 osób" - podkreśla przedstawicielka UAM.