
359 dni - dokładnie tyle zajęło młodziutkiej poznaniance Marcie Sziłajtis - Obiegło opłynięcie kuli ziemskiej. W swoją wielką podróż wypłynęła 27 kwietnia 2008 roku. 20 kwietnia o godzinie 20:30 czasu lokalnego (czyli 1:30 czasu polskiego) jacht Mantra Ania z Martą na pokładzie zawinął do wenezuelskiego portu Puerto de la Cruz.
Polską żeglarkę hucznie przywitała garstka przyjaciół, która
specjalnie na tą okazję przyleciała z Polski oraz polski ambasador w
Wenezueli Krzysztof Jacek Hinz.
- Marta jest szczęśliwa i widać, że
schodzi z niej napięcie związane z ostatnimi dniami podróży - wyjaśnia
mama Marty, Rita Sziłajtis - Obiegło.
Dobijając do nabrzeża w Puerto de la Cruz 23 letnia poznanianka
stała się najmłodszą Polką i jedną z najmłodszych kobiet świata, które
samotnie opłynęły kulę ziemską. Marta płynęła tak zwaną trasą
passatową, na zachód z Wenezueli, przez Kanał Panamski i Pacyfik do
Australii. Stamtąd przez Ocean Indyjski do Afryki Południowej i przez
Atlantyk do Brazylii. Ostatni etap podróży wiódł wzdłuż wybrzeży
Ameryki Południowej. Powodzenie trwającej blisko rok podróży tylko raz
wisiało na włosku. W RPA podczas jednego z postojów fale zepchnęły
jacht Marty na mieliznę i poważnie go uszkodziły. W tym celu z Polski
musiał polecieć do do Afryki mechanik, który pomógł żeglarce usunąć
uszkodzenia. <www.naszemiasto.pl>