
Dobiega końca światowa Konferencja Klimatyczna ONZ w Poznaniu. Podczas ostatniego dnia sesji w piątek nie podpisano jeszcze żadnego porozumienia między członkami Narodów Zjednoczonych.
"Założyliśmy na początku, że niezależnie od tego, jak się potoczy konferencja o trzy rzeczy trzeba walczyć: o dokonanie przeglądu Protokołu z Kioto, o Fundusz Adaptacyjny i o program pracy grup w przyszłym roku. Jest już gotowy harmonogram realizacji zadań w przyszłym roku. Jeśli chodzi o Fundusz Adaptacyjny, to były pewne problemy natury prawnej, ale myślę, że uda się je pokonać" - powiedział Sadowski.
Jak dodał, w sprawie przeglądu Protokołu z Kioto są "poważne zacięcia".
UE zadeklarowała prace nad ograniczeniem emisji o 30 proc. Jak oświadczył czeski wicepremier i minister środowiska, Martin Bursik, jego kraj w czasie swojej prezydencji w UE w pierwszym półroczu 2009 r., zamierza przygotować Unię do zadeklarowania redukcji emisji gazów cieplarnianych o 30 proc. do 2020 roku.
Były wiceprezydent USA Al Gore powiedział, że jest przekonany, iż Stany Zjednoczone silniej zaangażują się w negocjacje dotyczące walki ze zmianami klimatu na świecie.
Dodał, że w USA pojawiały się optymistyczne sygnały zmian polityki klimatycznej.
"Zanim przyjechałem do Poznania, pojechałem do Chicago na spotkanie z prezydentem-elektem Barackiem Obamą. Powiedział, że kryzys klimatyczny będzie dla niego najwyższym priorytetem" - relacjonował Gore na COP 14.
Europejski Bank Inwestycyjny (ang. European Investment Bank - EIB) chce w latach 2009-2010 zainwestować dodatkowe 12 mld euro w rozwój technologii czystej energii i niskowęglowych.
"Ochrona środowiska i promocja czystych, wydajnych źródeł energii są jednymi z najważniejszych długoterminowych celów Unii Europejskiej, których realizację wspiera Europejski Bank Inwestycyjny, a które mogą przynieść ekonomiczne korzyści" - poinformował wiceprezydent Europejskiego Banku Inwestycyjnego Simon Brooks.
Koalicja Klimatyczna - w skład której wchodzą przedstawiciele organizacji pozarządowych działających na rzecz ochrony globalnego klimatu - uważa, że szczyt kończy się bez poważniejszych sukcesów. Państwa obradujące na Konferencji Klimatycznej w Poznaniu straciły rok pracy.
"Za brak postępu w Poznaniu odpowiedzialne są głównie kraje rozwinięte, przede wszystkim Kanada, Australia, Japonia i Rosja, które nie wykazują żadnej solidarności w podejmowaniu działań. Dominują interesy poszczególnych państw. Często podnosi się też kryzys ekonomiczny jako wymówkę do braku działania" - powiedział Wojciech Stępniewski z WWF Polska.
Konferencja COP 14 - XIV Konferencja Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (UNFCCC), wraz z IV Sesją Spotkania Stron Protokołu z Kioto, potrwa w piątek do późnych godzin nocnych. (PAP)