
Rozpoczął się w Poznaniu Szczyt Klimatyczny ONZ. Jego uczestnicy mają podsumować dotychczasowe dokonania w dziedzinie ochrony klimatu i wyznaczyć nowe zadania.
Wszyscy dźwigamy na sobie odpowiedzialność za klimat, za środowisko naturalne. Naukowcy są zgodni, że ocieplenie o więcej niż 2 stopnie Celsjusza przyniesie "nieodwracalne zmiany dla wszystkich ekosystemów, a co za tym idzie dla całej ludzkości, dla wszystkich mieszkańców naszej planety" - mówił podczas otwarcia szczytu premier Donald Tusk. Według niego, ochrona klimatu wymaga globalnej solidarności, ponieważ żaden kraj z osobna nie jest w stanie sprostać wyzwaniom, które niesie ze sobą ochrona klimatu.
Tusk przypomniał też, że Polska poniosła "gigantyczny wysiłek" na rzecz ochrony środowiska - od 1988 do 2007 roku zmniejszyła emisję CO2 o około 30 proc.
Premier zadeklarował, że Polska jest gotowa zobowiązać się do redukcji emisji CO2 o 20 proc. do roku 2020. Poinformował, że będzie rozmawiał na ten temat podczas spotkania 6 grudnia w Gdańsku z udziałem prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego i ośmiu premierów krajów europejskich. Chodzi m.in. o uchronienie gospodarki przed nadmiernym wzrostem cen energii w wyniku manipulacji na aukcjach emisjami.
Tusk powiedział, że Polska powinna inwestować maksimum środków w ograniczenie emisji CO2 np. w elektrowniach węglowych, bez ryzyka ich zamykania.
Zdaniem ministra środowiska Macieja Nowickiego, który został wybrany na prezydenta COP 14, szczyt w Poznaniu to "kamień milowy" w "procesie rozpoczętym przez ONZ na Szczycie Ziemi w Rio de Janeiro w 1992 roku".
Jak podkreślił premier Danii Anders Fogh Rasmussen, walka ze zmianami klimatu to kluczowe wyzwanie. Dodał, że "potrzebne jest globalne porozumienie w tej sprawie". Według niego, na walkę ze zmianami klimatu nie powinien wpłynąć kryzys ekonomiczny. Podkreślił, że długofalowym celem jest ograniczenie globalnej emisję CO2 o 50 proc. do 2050 roku.
Były premier RP Jerzy Buzek uważa, że głównymi tematami szczytu powinny być sposoby finansowania strat spowodowanych przez ocieplenie klimatyczne oraz sposoby finansowania braku wody. Według Buzka, Szczyt Klimatyczny ONZ nie zakończy negocjacji w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych na świecie.
W opinii organizacji ekologicznych zrzeszonych w Koalicji Klimatycznej, Tusk nie przedstawił w Poznaniu żadnych deklaracji dotyczących polskiej polityki klimatycznej. Zabrakło jasnego stanowiska ws. redukcji emisji gazów cieplarnianych, a także stanowiska ws. przyjęcia przez Polskę Pakietu Energetyczno - Klimatycznego.
WWF zaapelowało zaś do rządów krajów uczestniczących w Konferencji, by wynegocjowały tekst międzynarodowego porozumienia w sprawie powstrzymania globalnego ocieplenia.
Obecny na konferencji klimatycznej delegat departamentu stanu USA Harlan Watson poinformował, że Stany Zjednoczone dotrzymają zobowiązań z Bali dotyczących zakończenia negocjacji klimatycznych na przyszłorocznej konferencji COP 15 w Kopenhadze. "Chcemy iść do przodu z negocjacjami, żeby uzyskać ich efekt w Kopenhadze, chociaż nie będzie to łatwe" - powiedział.
W poniedziałek po południu odbyły się pierwsze plenarne posiedzenia merytoryczne.
Nowe porozumienie klimatyczne ma być uchwalone w 2009 roku w Kopenhadze.
Organizatorem konferencji jest Sekretariat Konwencji Narodów Zjednoczonych ds. Zmian Klimatu. Udział w poznańskim szczycie potwierdziło dotychczas około 10,6 tys. osób. Zakończenie tego międzynarodowego spotkania przewidziane jest na 12 grudnia.(PAP)