
W poniedziałek, kiedy rozpocznie się konferencja klimatyczna, wszystko musi być zapięte na ostatni guzik. Dlatego od wielu dni prace na terenie miasta nabrały imponującego tempa. W piątek sprzątano, zamiatano, porządkowano ulice i chodniki, zakładano dekoracje świąteczne i wieszano flagi.
Tomasz Kayser, zastępca prezydenta Poznania podkreśla, że miasto
jest bardzo dobrze przygotowane do przyjęcia gości. W czwartek
zarejestrowanych było już 8937 uczestników szczytu klimatycznego,
reprezentujących 186 państw i 390 organizacji pozarządowych.
- Nadal
WTC dysponuje wolnymi miejscami w hotelach - zapewnia T. Kayser. - Nie
potwierdziły się katastroficzne wizje, że ich zabraknie.
Od trzech dni w stan gotowości postawiono również 500 wolontariuszy.
- Pomagają gościom na lotnisku, dworcach i hotelach - wyjaśnia
Andrzej Tomczak, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.
W
tak krótkim czasie już zdążył powstać specyficzny slang, którym
posługują się wolontariusze. Wszyscy wiedzą o co chodzi, gdy w
słuchawce słyszą: " Daj mi pięciu lotnych!". Wolontariusze bowiem
podzielili się na lotnych czyli tych, którzy biegają po mieście,
lotniskowych - obsługujących Ławicę, dworcowych oraz hotelowych.
Wszędzie są potrzebni.
- Młodzi ludzie reagują błyskawicznie - chwali wolontariuszy A. Tomczak. - Zdarzyło się, że jedna z delegacji z egzotycznego kraju po przylocie do Poznania zdziwiona była panującymi u nas temperaturami. Nie wiedzieli, że powinni się zaopatrzyć w ciepłe obuwie. Wolontariusze szybko rozwiązali ten problem.
Urząd Miasta uruchomił dla mieszkańców specjalną infolinię. Telefonując w dni powszednie, w godzinach 8-16, pod numer ![]()

![]()
![]()

![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
061...
poznaniacy mogą dowiedzieć się o zmianach w komunikacji miejskiej i
ruchu drogowym, związanych z organizacją szczytu klimatycznego.
Pracownicy infolinii będą również informować o programie wydarzeń
kulturalnych towarzyszących konferencji. Mieszkańcy stolicy
Wielkopolski od 1 do 12 grudnia muszą liczyć się z utrudnieniami
komunikacyjnymi. Czasowego zamknięcia ulic można spodziewać się w
dniach 10-12, gdy trwać będzie Sesja Wysokiego Szczebla. Wezmą w niej
udział VIP-y z całego świata.
W sobotę remonty i prace porządkowe powinien zakończyć Zarząd Dróg Miejskich. Do konferencji przygotowane jest również MPK. Przewoźnik nie przewiduje zmian w kursowaniu tramwajów i autobusów. Pojawią się natomiast dodatkowo linia tramwajowa H (Budziszyńska-os. Lecha) oraz linie autobusowe łączące port lotniczy z dworcem PKP, rondem Kaponiera i hotelami. Zostaną one oznaczone symbolami od C1 do C11 oraz L i H. Do wszystkich hoteli MPK dostarczyło rozkłady jazdy w języku angielskim z informacjami o czasie dojścia z hotelu do przystanku, gdzie wysiąść , ile minut zajmie dojazd na MTP. Obok numeru autobusu czy tramwaju, które przejeżdżają w okolicach targów znajdzie się logo konferencji.
Już od poniedziałku wspólnie z poznańskimi strażnikami granicznymi
pracują ich koledzy z innych jednostek Lubuskiego Oddziału Straży
Granicznej. Wszyscy przeszli specjalistyczne przeszkolenie dotyczące
służby na lotniku.
- Otrzymaliśmy kilkudziesięcioosobowe wsparcie -
mówi Irena Skuliniec z placówki straży granicznej na Ławicy. - Liczba
funkcjonariuszy jest wystarczająca, nawet gdyby doszło do sytuacji
kryzysowej.
Od niedzieli w stan podwyższonej gotowości wchodzi
policja. Każdego dnia konferencji na ulice miasta będzie wychodzić
ponad tysiąc funkcjonariuszy. Poznańscy stróże prawa dostali
kilkusetosobowe wsparcie z innych jednostek. Policjanci pojawią się
wokół targów (w razie potrzeby będą wspierać siły ONZ na terenie
specjalnie utworzonej strefy), a także w okolicach lotniska, dworców,
hoteli, parków, lokali gastronomicznych. W służbę zaangażowane zostaną
przede wszystkim prewencja (także pododdział konny, grupa realizacyjna,
wywiadowcy) i drogówka, ale zadania są też rozdzielone między
funkcjonariuszy kryminalnych. Funkcjonariusze mają dbać o
bezpieczeństwo uczestników konferencji, ale także poznaniaków. Nie
wykluczają, że do miasta mogą przyjechać - licząc na szybki i łatwy
zysk - grupy kieszonkowców. Policja przygotowuje się także do
zabezpieczenia marszu, planowanego na 6 grudnia.
- Bierzemy pod uwagę wszelkie możliwe scenariusze - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Zaznacza, że nie spodziewa się, by doszło do jakichkolwiek zamieszek, ale trzeba być gotowym na wszystko. - Policja będzie stanowczo interweniować w przypadku łamania prawa.<www.naszemiasto.pl>